Holendrzy nadal pewnie kroczą przez turniejową siatkę bez większego rozmachu. "Oranje" przeoczyli opór Rumunów w 1/8 finału. Teraz podopieczni Ronalda Koemana spotkają się z technicznymi i obiecującymi Turkami. Drużyna Montelli potwierdziła swoje wysokie ambicje rywalizacyjne w trudnym meczu z twardymi Austriakami.
Holandia
Cody Gakpo i spółka zagrali bardzo dobrze przeciwko Rumunii, która została rozgromiona 3:0. Holendrzy wyglądali na silnych na flankach, grali kompaktowo w środku boiska i mieli całkowitą przewagę nad przeciwnikami w posiadaniu piłki. Ronald Koeman ma do dyspozycji doświadczony zespół z wieloma utalentowanymi zawodnikami w linii ataku, którzy są w stanie zrobić różnicę na zielonej murawie. "Oranje" wydają się być faworytami Euro pod względem swojej gry.
Turcja
Vincenzo Montella i jego podopieczni nie przyjechali na Mistrzostwa Europy, by odsiedzieć swoje, ale by walczyć o wysokie wyniki. Turcja w fazie grupowej prezentowała się niekonsekwentnie. Jednak w 1/8 finału zespół zagrał znakomicie z Austrią pod względem taktycznym. Drużyna była szybsza od przeciwników, nie ustępowała im w wyczerpującej walce fizycznej i była niezawodna w obronie. W meczu zabraknie Gekhana Kekcu, który otrzymał zbyt wiele żółtych kartek. Reszta liderów reprezentacji Turcji jest w doskonałej formie.
Prognoza meczu i kursy bukmacherskie
Holendrzy staną przed wyzwaniem powstrzymania szybkich ataków Turcji, ponieważ przeciwko reprezentacji Rumunii drużyna ta gra znacznie szybszy futbol. Mimo to podopieczni Ronalda Koemana są faworytami ćwierćfinałowego pojedynku. Wysokie kursy na "Win1" u bukmachera Betfan.
