Hiszpańska Primera osiągnęła swoje optymalne tempo i kluby są gotowe do walki o wyniki. W tym meczu spotkają się drużyny, które mają różne cele turniejowe na bieżący sezon. Jednak obecne wyniki tych klubów w lidze nie są w pełni zgodne z ich konkurencyjnymi celami.
Alaves
Klub ten odnalazł stabilność w lidze, odkąd Luis Garcia objął stanowisko trenera. Ten hiszpański trener preferuje jasny, kontratakujący futbol. 30 procent posiadania piłki to standard dla Bilo-Syni w obecnej lidze. A takie liczby wcale nie przerażają graczy Alaves dzięki solidnej obronie. Toni Martinez, Vicente, Tenaglia i Blanco prezentują się znakomicie na początku sezonu.
Sevilla
Zarząd i fani przyjezdnych wciąż wymagają i oczekują od drużyny europejskich pozycji. W rzeczywistości Czerwono-Biali potrzebują ogromnej przebudowy i wzmocnienia niemal każdej pozycji w składzie. Podopieczni Pimienty w bieżącym sezonie ponownie odnieśli tylko 1 zwycięstwo w 5 meczach i zajmują pośrednie 14. miejsce w Primera. Liczni nowi zawodnicy wciąż są dalecy od spełnienia pokładanych w nich nadziei. Problematyczne pozostają pozycje środkowego obrońcy i środkowego napastnika. Sevilli nie udało się zrekompensować odejścia En-Nesiriego. Romero to inny typ napastnika, a Iheanachu nigdy nie lubił być czubkiem włóczni.
Prognoza meczu i kursy bukmacherskie
Na własnym stadionie Alaves nie zaznało w tym sezonie porażki i nie straciło nawet jednego gola na swoją korzyść. Współczesna Sevilla nie jest gotowa na dominację na boisku. Podopieczni Pimienty będą musieli tutaj przede wszystkim kontrolować piłkę, grać w pierwszym składzie. Ataki pozycyjne w Sevilli wyglądają słabo ze względu na słabe zgranie zawodników. Drużyna gospodarzy odniesie zwycięstwo. Wysokie kursy na "Win1" u bukmachera Betfan.