Inauguracyjny pojedynek pomiędzy austriackimi i polskimi klubami zakończył się minimalnym wyjazdowym zwycięstwem Rapidu. Dla zespołu z Krakowa szanse na awans do kolejnej fazy rozgrywek jeszcze się nie skończyły. Drużyna Kazimierza Moskala musi być agresywna i odważna w ataku, dzięki czemu wiedeńczycy będą musieli uważać na swoich przeciwników i popełniać błędy.
Rapid Wiedeń
Słynny austriacki klub skupia się obecnie na pracy z młodymi zawodnikami, a następnie próbuje sprzedać wschodzące talenty do czołowych europejskich klubów. Gra Rapidu opiera się na kontroli piłki i skuteczności w ataku. W pierwszym meczu drużyna Roberta Claussa oddała mniej strzałów na bramkę, ale wykazała się lepszą realizacją założeń. Seidl, Jansson, Hofmann i bramkarz Hedl pokazali futbol na wysokim poziomie.
Wisła Kraków
Twardy polski klub nie miał problemów z pokonaniem Lapi w poprzedniej fazie kwalifikacji. W pierwszym meczu z Austriakami podopieczni Moskala nie wykorzystali swoich okazji bramkowych, ale ogólny obraz gry nie był zły. Goście dysponują solidnym potencjałem kadrowym i wystarczającym zgraniem, by sprostać konkurencyjnym zadaniom. Wiśle brakuje doświadczenia w europejskich pucharach, bo niewiele polskich klubów regularnie występuje przynajmniej w fazie grupowej.
Prognoza meczu i kursy bukmacherskie
Wisła będzie starała się sprawić rywalom jak najwięcej problemów poprzez wertykalny futbol, średnie i długie podania. Z tymi wszystkimi próbami przeciwników Rapid powinien sobie poradzić. Drużyna Klausa wyróżnia się solidną obroną i dużym doświadczeniem w europejskich pucharach. Tutaj gospodarze zdołają odnieść kolejne zwycięstwo i przejść do kolejnego etapu kwalifikacji Ligi Europy. Wysokie kursy na "Win1" u bukmachera Betfan.