W pierwszym meczu polski klub pokazał swoją znaczącą przewagę nad litewskimi rywalami. Poniewież strzelił cztery gole bez odpowiedzi i zminimalizował swoje szanse na grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Gospodarze mają znacznie bardziej ambitny cel, jakim jest zakwalifikowanie się do fazy grupowej turnieju.
Jagiellonia
Mistrzowie Polski pokazali doskonałą gotowość do sezonu europejskich pucharów. Zwycięstwo na poziomie 99,9 procent zapewniło im awans do kolejnego etapu kwalifikacji Ligi Mistrzów. Podopieczni Adriana Siemieńca byli agresywni i skuteczni w ataku na litewskiej murawie. Dokładnie połowa strzałów na bramkę Jagiellonii była skuteczna. Zespół wygląda na silny kadrowo. Na tle poprzedniego sezonu klub dokonał selekcji punktowej i wzmocnił problematyczne pozycje. W doskonałej formie są legioniści Imas, Dieguez i Pulyuliu.
Panevezys
Na swojej arenie podopieczni Steina Vrevena udowodnili, że wyżej głowy nie można skakać. Porażka w poprzednim meczu podyktowana jest banalnym brakiem klasy tej drużyny. Panevezys równie dobrze może próbować awansować do fazy grupowej LE lub LC. Jednak Liga Mistrzów dla tej drużyny wciąż wydaje się poza zasięgiem. Przyjezdni popełniają zbyt wiele błędów taktycznych i indywidualnych w obronie, które bezpośrednio wpływają na wynik przeciwko bardziej utalentowanym przeciwnikom.
Prognoza meczu i kursy bukmacherskie
Polski klub po raz kolejny zdominuje swoich przeciwników dzięki wyraźnej przewadze w umiejętnościach. Goście postarają się rozwiązać problemy z solidnością obrony. Czy Panevezys odniesie sukces? Nie, podopieczni Vrevena mają zbyt wiele błędów w obronie. Jagiellonia odniesie kolejne zwycięstwo i awansuje do kolejnej fazy kwalifikacji. Wysokie kursy na "Win2" u bukmachera Betfan.